Piątek, 3 maja
Imieniny: Marii, Marioli
Czytających: 7683
Zalogowanych: 11
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Karpacz: Orlinek Berghotel ponownie będzie lśnił

Wtorek, 9 kwietnia 2024, 11:26
Aktualizacja: 11:37
Autor: Katarzyna Morańda
Karpacz: Orlinek Berghotel ponownie będzie lśnił
Hotel Orlinek w Karpaczu odzyskuje blask. Choć pierwotnie była to... buda pasterska na rozległej polanie śródleśnej, to z biegiem czasu została przekształcona w imponujący obiekt hotelowy, stanowiący nieodłączny element historii Karpacza. Obecnie, po latach zapomnienia, hotel przechodzi rewitalizację pod skrzydłami Artura Kozieji z grupy Europlan, która przywraca dawny blask temu obiektowi.

Od swoich skromnych początków w XVIII wieku, przez burzliwe lata II wojny światowej, aż po dzisiejsze dni, Orlinek przechodził wiele transformacji, stając się nie tylko schronieniem dla podróżnych, ale także miejscem szczególnym dla edukacji i wypoczynku.

Na przestronnej polanie otoczonej lasem, gdzie obecnie znajduje się hotel Orlinek, już w pierwszej połowie XVIII wieku (ok. 1858 r.) powstała skromna buda pasterska, szybko przekształcona w schronisko. Pierwotnie nosiła nazwę "Chlebowa Buda", co wskazuje na jej funkcję, a później została przemianowana na "Gospodę pod Wąsem" (w XIX wieku), od charakterystycznego wyglądu jednego z jej gospodarzy.

Najpierw była Orlinka

W roku 1913, tuż obok starej gospody, powstał imponujący hotel, nazwany "Orlinka". Nazwa "Orlinek" prawdopodobnie nawiązywała do Szkoły Orląt Grunwaldzkich, która po roku 1945 miała swoją siedzibę właśnie w tym obiekcie.

Hotel został zaprojektowany przez wrocławskiego architekta Herberta Erasa, znanego m.in. z projektów Śląskiego Domu i Schroniska Odrodzenia, oraz osiedla Hirtenberg w Zielonej Górze. Wzniesiony ponad istniejącą zabudową Karpacza, miał on przyciągnąć turystów zainteresowanych pobliskim torem bobslejowym oraz skocznią narciarską oddaną do użytku w 1912 roku.

Budynek nawiązywał do tradycyjnej architektury sudeckiej poprzez stromy dwuspadowy dach i charakterystyczne detale, takie jak galeria, werandy i deskowania. Orlinek był największym hotelem górskim w Karpaczu, oferującym 200 miejsc noclegowych, obszerną restaurację z barem oraz tarasy widokowe.

Dzieci w Orlinku

Po wojnie hotel stał się siedzibą Szkoły Orląt Grunwaldzkich, prowadzonej według wojskowych zasad i regulaminu. Szkoła przyjmowała sieroty wojenne, głównie dzieci oficerów i żołnierzy Armii Krajowej oraz młodych więźniów niemieckich obozów. Nad całością szkolną czuwał harcmistrz Zygmunt Pytliński ps. Sławek. W późniejszym okresie szkoła przekształciła się w prewentorium dla dzieci, a jesienią 1945 roku w "Orlinku" przebywało aż 254 dzieci.

Od roku 1959 budynek ponownie służył celom turystycznym, pozostając jednym z największych hoteli w Karpaczu i ciesząc się dużą popularnością. W 1997 roku obiekt został wyłączony z użytkowania i stopniowo popadał w ruinę.

Z rąk do rąk

W 2004 roku kupił go zmarły dwa lata temu Tadeusz Gołębiewski, który ostatecznie postawił w Karpaczu inne budynki, a Hotel Orlinek przeszedł w inne ręce. Obecnie właścicielem obiektu jest Artur Kozieja, prezes grupy Europlan (znany w okolicy z inwestycji takich jak np. Lake Hill). Firma rozpoczęła też budowę osiedla Młynówka w Jeleniej Górze, a niebawem otworzy uratowany od zapomnienia hotel Sanssouci w Karpaczu, który swego czasu był wizytówką regionu.

Orlinek odzyska świetność

Europlan planuje gruntowną modernizację zabytkowego budynku, zachowując jego charakterystyczne cechy. W ramach tej modernizacji hotel będzie oferować 80 miejsc noclegowych, przestrzeń konferencyjną i gastronomiczną, a także zostanie wzniesiony nowy budynek z kolejnymi 80 miejscami noclegowymi. Oba obiekty zostaną połączone przeszkloną strefą wellness.

Orlinek Berghotel ma być otwarty w 2026 roku.

O metamorfozie innego z karpackich hoteli: Sanssouci pisaliśmy TUTAJ.

Twoja reakcja na artykuł?

74
73%
Cieszy
2
2%
Hahaha
3
3%
Nudzi
0
0%
Smuci
7
7%
Złości
16
16%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (20)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę na koncerty do Filharmonii lub gdzieś indziej?

Oddanych
głosów
702
Tak
40%
Nie
51%
Koncerty to nie moja "bajka"
9%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Nie widzimy przeszkód do współpracy
 
Kultura
Mrok spowije Cieplice
 
Kultura
Oda do radości
 
Polityka
20. rocznica wstąpienia Polski do Unii
 
Aktualności
11 tys. zł mandatu za telefon w czasie jazdy!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group