Piątek, 31 maja
Imieniny: Anieli, Petroneli
Czytających: 3767
Zalogowanych: 5
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Miejsce starej lipy pod Ratuszem zajmie nowa. Drzewa pod nadzorem

Środa, 18 lipca 2012, 9:27
Aktualizacja: 9:56
Autor: um
Jelenia Góra: Miejsce starej lipy pod Ratuszem zajmie nowa. Drzewa pod nadzorem
Fot. um
Służby miejskie wycięły dziś kilkudziesięcioletnią lipę, stojącą przed Ratuszem. – Drzewo było chore, osłabione i przy silnym wietrze mogło się przewrócić – powiedział Witold Kalinowski, zajmujący się zielenią miejską. – Na zdjęciu widać, że właściwie w pniu więcej było ubytków, niż drewna, a w okresie lata tuż pod nim rozlokowane są ogródki gastronomiczne. Strach myśleć, co stałoby się, gdyby to drzewo zwaliło się na nie – dodaje.

Jeszcze dziś, jeśli będzie to możliwe, a najpóźniej jutro zostanie posadzone tutaj nowe drzewo. Lipa, z gatunku „srebrnych”, wysokości ok. 3 m, czeka już w zakładzie zieleni. Właściwie technologia nasadzeń wymaga, by odczekać kilka miesięcy, by grunt się „uleżał” naturalnie, ale ze względu na charakter miejsca, z którego usunęliśmy starą lipę będziemy umacniać grunt inaczej, by nowe drzewo mogło zastąpić usunięte bez żadnej zwłoki tłumaczył Hubert Papaj, zastępca prezydenta miasta.

Ostatnie wypadki z drzewami, nagłośnione przez ogólnopolskie media elektroniczne spowodowały, że także Jeleniogórzanie bardzo licznie wnioskują o wycinanie drzew, które ich zdaniem zagrażają bezpieczeństwu, albo nasadzenia są kontrowersyjne ze względu na miejsce. Za każdym razem sprawdzamy to szczegółowo – mówi W. Kalinowski. – Problemy są tym większe, że dotyczy to różnych właścicieli gruntów, bo drzewa rosną na gruntach prywatnych, miejskich i gruntach osób prawnych. Mamy kilkadziesiąt wniosków mieszkańców o usunięcie drzew na gruntach miejskich i nierzadko są to – po weryfikacji – wnioski zasadne, choć każdego drzewa szkoda.

Życie potwierdza, że decyzje o wycięciu są słuszne, czego dowiódł przypadek dwóch brzóz, rosnących przy kościele św. Anny od strony ul. Bankowej. Obie były przewidziane do wycięcia, jednego wycięcia dokonano zgodnie z planem, drugie zaplanowane było kilka dni później, a brzoza zwaliła się niespodziewanie na chodnik, uszkadzając stojący tam (wprawdzie w miejscu niedozwolonym) samochód.

Przykładem wniosków mieszkańców o wycinkę są m.in.: jesion rosnący nieopodal kościoła Łaski, przy wejściu do szaletów (190 cm obwodu), lipa na tyłach „Atrapy” (230 cm obwodu) przy ul. Fortecznej, czy topola przy Teatrze im. C.K. Norwida (220 cm obwodu). Opinie dendrologiczne są w tych przypadkach jednoznaczne, bo drzewa są schorowane.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (27)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
615
Puzyńska Katarzyna
33%
Twardoch Szczepan
32%
Żulczyk Jakub
35%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Wodne perypetie w Jeżowie
 
112
Narkotykowa wpadka
 
Kościół i wiara
Procesja z Pankracym
 
Kościół i wiara
Procesja w kościele Garnizonowym
 
Kultura
Wędrowcy Karkonoszy
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group