Tegoroczna zima, której wielu z nas ma już dość, ma także swoje uroki. Jeden z nich to możliwość organizacji kuligów.
Klasyczny kulig z saniami i zaprzężonymi doń końmi był radosnym przeżyciem dla czternaściorga wychowanków z Domu Dziecka TIS „Nadzieja”. Postarał się o to organizator, Piotr Wojtas, przedsiębiorca z Zachełmia, który ufundował dzieciom tę frajdę.
Piękna zimowa aura, podgórskie krajobrazy, ognisko i pieczone kiełbaski tylko dopełniły przyjemności. Na koniec dzieci ulepiły baławana, a organizatorzy chętnie odpowiadali na liczne pytania najmłodszych.
Opiekunowie i wychowankowie za naszym pośrednictwem i za sprawą pani Joanny Kramarczuk dziękują dobroczyńcom.