W czasach, kiedy globalizacja nie tylko w sferze produktów żywnościowych, każe z dystansem podejść do artykułów masowej produkcji sprzedawanych w marketach, producenci produktów lokalnych przyrządzanych z większą troską o surowiec i jakość mają okazję, aby zaistnieć na rynku dzięki otwartej wczoraj placówce.
– Cieszymy się, że państwo przybyli tak licznie – powiedziała przed oficjalnym przecięciem wstęgi Dorota Goetz ze Stowarzyszenia LGD Partnerstwo Ducha Gór. Podkreśliła znaczny wkład wielu osób w powstanie jedynej jak do tej pory placówki, gdzie regularnie będzie można nabywać produkty lokalne, a w piątki będzie okazja, aby spotkać się i porozmawiać w ich producentami. Skarbiec, póki co, będzie czynny od środy do piątku w godz. 13 – 16.
W ciepło urządzonym wnętrzu wiszą certyfikaty producentów, którzy dostarczają towar. Można kupić nie tylko przetwory w słoikach, lecz także świeży wiejski chleb i jaja, wypieki cukiernicze, a także coś mocniejszego: domowej produkcji nalewki. Jedną z nich – orzechówkę – zdegustowano po przecięciu wstęgi. Dla ducha i na pamiątkę na półkach czekają rozmaite wyroby rękodzieła artystycznego. Na miejscu można także zapoznać się z ofertą warsztatów rękodzielniczych.
Wczoraj tłumek gości ze smakiem zajadał zgromadzone na stołach produkty: kanapki z rozmaitymi pastami, pajdy świeżego chleba z ogórkiem i jaja. Były tez słodkości. Twórcy Skarbca liczą, że wypromuje on lokalnych producentów, którzy do tej pory mieli szansę, aby się pokazać, jedynie podczas cyklicznych targów. Teraz mogą to uczynić niemal na co dzień. – Lokal udostępniło Stowarzyszeniu LGD Partnerstwo Ducha Gór Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze – poinformował szef PTTK Andrzej Mateusiak. Wśród gości zauważyliśmy Wiesława Dzierzbę, dyrektora wydziału promocji, turystyki i sportu starostwa jeleniogórskiego.