– Wczoraj przynajmniej dwukrotnie nad Jelenią Górą pokazał się spory transportowy samolot wojskowy z biało-czerwoną szachownicą. Obserwując go ze stoków południowych Góry Szybowcowej, miałem wrażenie, że zamierza lądować na lotnisku. W czym rzecz? – zapytał na forum facebooka pan Tomasz.
Niestety, zbyt wiele dowiedzieć się nie udało. Jacek Musiał, dyrektor Aeroklubu Jeleniogórskiego potwierdza, że transportowa wojskowa maszyna przeleciała nad Jelenią Górą trzykrotnie. – Był to wojskowy Hercules C – 130. Lot odbył się w porozumieniu ze służbami informacyjnymi Aeroklubu Jeleniogórskiego. Załoga nie zdradziła jednak skąd jest i w jakim celu przyleciała – mówi Jacek Musiał.
Biuro prasowe sił powietrznych poinformowało nas, że były to loty szkoleniowe, które codziennie są realizowane w różnych częściach kraju. Więcej informacji mamy uzyskać jutro.
Głównym przeznaczeniem Herculesa C – 130 jest transport towarów i osób, także rannych. Samolot ma zdolność lądowania na nieutwardzonych pasach startowych. Przebudowana maszyna może też służyć do pełnienia innych wyspecjalizowanych zadań: od wsparcia powietrznego, po służbę ratowniczo-poszukiwawczą. Może służyć jako latająca cysterna, samolot rozpoznania meteorologicznego, a także do gaszenia pożarów czy ewakuacji medycznej.