Nierzadko człowiek przyłapany nawet ewidentnie na wykroczeniu zasłania się brakiem materialnych dowodów, że to akurat on jest za to odpowiedzialny (np. przy zanieczyszczeniu chodnika lub trawnika przez psy). Dlatego, jak poinformował Cezary Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta w Jeleniej Górze, w najbliższym czasie Straż Miejska będzie otrzymywać „dodatkowe instrumenty” niezbędne do dokumentowania wykroczeń.
– Otrzymujemy mnóstwo skarg ze strony mieszkańców na nieporządek na posesjach i chodnikach, m.in. przez odchody po zwierzętach domowych – powiedział Hubert Papaj, zastępca prezydenta. Sporą ilość takich sygnałów odebrała również Zofia Czernow, zastępczyni prezydenta, podczas jednego ze swoich dyżurów.
– Jednym ze sposobów przeciwdziałania popełnianiu takich wykroczeń jest nagranie elektroniczne, jako dowód uchylania się od ustawowego obowiązku utrzymania porządku przez właściciela zwierzęcia. I taką możliwość zyska już niebawem Straż Miejska – czytamy w komunikacie magistratu. Można domniemywać, że strażnicy będą z pomocą kamer i aparatów fotograficznych dokumentować skutki „nieprzestrzegania” regulaminu czystości w mieście, a także starać się przyłapać sprawców na „gorącym uczynku”, aby nie mogli się wyprzeć popełnionego czynu.