Na otwarcie wystawy i prelekcje przybyło wielu gości m.in. attache kulturalny konsulatu generalnego Republiki Federalnej Niemiec z Wrocławia pan Reiner Sachs oraz prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła. Baron Hermann von Salza und Lichtenau mówił o zatartej świadomości kulturowej mieszkańców ziemi łużyckiej po II Wojnie Światowej i o historii tych terenów.
Na szczęście trzecie pokolenie polskich przesiedleńców z kresów zaczęło się interesować spuścizną kulturową, w której osiedli się ich dziadkowie i odkrywać, że obszar leżący między Nysą i Kwisą nie ma nic wspólnego ze Śląskiem, stanowi bowiem odrębną, historyczną krainę zwaną Górnymi Łużycami. W Lubaniu znalazła się nawet aktywna grupa osób, która odnalazła dawne symbole regionu i z pietyzmem odrestaurowała m.in. saksoński słup pocztowy, szubienicę, czy też herb Górnych Łużyc zdobiący wcześniej budynek ratusza.
Nie każdy wie, że budynek mieszkalny znajdujący się na rycerskich dobrach ziemskich był zwany wcześniej „zamkiem” lub „dworem”. Górne Łużyce, jak twierdzi doktor Matthias Donath, miały największą liczbę dóbr rycerskich w Europie i przebijały pod tym względem Śląsk, czy też Meklemburgię. Między Pulsnitz a Kwisą istniało około 520 majątków.
Możliwość dzielenia dóbr w trakcie dziedziczenia rodzin szlacheckich słowiańskiego pochodzenia doprowadziło do tego, że w jednej wsi istniało aż 7 majątków rycerskich. Dziś w polskich Łużycach jest 106 majątków rycerskich, a także liczne dobra miejskie i klasztorne.
Na wystawie można podziwiać przekrój zamków, pałaców i dworów znajdujących się między Nysą i Kwisą. Przedstawia ona historię zapomnianego krajobrazu kulturowego, a szczególnie wschodniej części Łużyc Górnych, które leżą na terenie Polski i można by ją nazwać krainą umierających pałaców, z powodu braku funduszy i chętnych inwestorów, by te zabytkowe obiekty odrestaurować.
Z sześćdziesięciu siedzib pańskich, które się zachowały, większość stoi pusta i chyli się ku upadkowi. Ale nawet jako ruiny pałace stanowią wspaniałe pomniki architektury, które świadczą o bogatej przeszłości.