Piosenka „Czemu nie tańczę na ulicach” Ryszarda Rynkowskiego dała się wczoraj słyszeć z okien Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Skłodowskiej–Curie w Jeleniej Górze. To był wyraz protestu przeciwko planom zamknięcia placówki przez prezydenta miasta Marcina Zawiłę.
O 13.45 rozległy się głośne dźwięki utworów Ryszarda Rynkowskiego. Zdziwieni przechodnie wspierali podpisami akcję przeciwko likwidacji MDK, który w marcu tego roku skończy 60 lat.
- Pół tysiąca dzieci prezydent chce pozbawić miejsca nauki, które jest również ich drugim domem, a niejednokrotnie pierwszym domem. Przez 60 lat działalności kilka tysięcy dzieci korzystało z MDK. Teraz przez szaleńczy krok prezydenta, jednym cięciem chce zlikwidować placówkę. W ramach protestu puściliśmy dziś na ulice Jeleniej Góry utwór Ryszarda Rynkowskiego, którego refren „Niknie płomień” oddaje obliczę naszej sytuacji, ale wierzymy, że nadzieja umiera ostatnia i liczymy na pomoc mieszkańców, by uratować Młodzieżowy Dom Kultury – powiedział Wiesław Kowalewski, instruktor muzyczny MDK. Pan Wiesław wraz z flagowym zespołem MDK Paka Buziaka będzie kontynuował protest tym razem w Hipermarkecie Carefour, gdzie również będą zbierane podpisy przeciwko likwidacji placówki.
Na ścianach wywieszone są hasła protestacyjne: „Politykę prorodzinną w bajki wkładamy i Młodzieżowy Dom Kultury Zamykamy – prezydent miasta”, czy też „Dbam o kulturę… MDK do likwidacji – prezydent miasta”. Między melancholijnymi słowami Rynkowskiego dało się słyszeć słowa protestu: „Nie odbierajcie dzieciom drugiego domu, gdyż właśnie tu rozwijały się ich pierwsze talenty”.
- Na Zabobrzu również zbieraliśmy podpisy i wywiesiliśmy plakaty protestacyjne, gdyż wiele osób korzystało z działalności MDK i nadal korzysta. Mieszkańcy chwalą sobie nasze niedrogie zimowiska, czy półkolonie z wyżywieniem i nagrodami, a także z wykwalifikowaną kadrą pedagogiczną. Ludzie są zbulwersowani tym faktem, rodzice naszych podopiecznych przyłączają się do naszej akcji – mówi Wiesława Brudniak, pracująca w MDK już 27 lat.
Nie tylko mieszkańcy centrum Jeleniej Góry korzystali i nadal korzystają z dobrodziejstw placówki. - Jestem przeciwko likwidacji MDK. Zawsze był potrzebny, nie ma takiego drugiego miejsca, bardzo smutno jest. Od 47 roku grałem tu na gitarze, gdyż jestem muzykiem. Jest mi bardzo przykro – powiedział Staniek Eugeniusz z Mysłakowic.
W sobotę, 25 lutego, o godz. 11 w MDK odbędzie się konkurs recytatorski i poezji śpiewanej dla gimnazjalistów.
