W auli Zamiejscowego Ośrodka Politechniki Wrocławskiej w Jeleniej Górze odbyła się konferencja „Otwarcie komunikacyjne Kotliny Jeleniogórskiej”, poświęcona właśnie kwestiom związanym z połączeniami kolejowymi i drogowymi Jeleniej Góry z innymi miastami.
Debata, którą poprowadził wiceprezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak, poświęcona była zmianom, jakie już dzieją się w tej dziedzinie oraz tym, które dopiero będą wprowadzane w życie. Eksperci i społecznicy, którzy obecni byli na spotkaniu, rozmawiali o poprawie dostępu do Kotliny Jeleniogórskiej - o kolejach, drogach i ścieżkach rowerowych. Wśród debatujących znaleźli się przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, GDDKiA, PKP PLK oraz lokalnych władz.
Priorytety i cele komunikacyjne określa Strategia Rozwoju Transportu do roku 2020 – z perspektywą do 2030 r. Aby na realizację inwestycji można było pozyskać dofinansowanie ze środków Funduszy Europejskich, stworzono plan strategiczny inwestycji transportowych, który szczegółowo opisuje planowane działania.
Dla naszego miasta priorytetowe są połączenia komunikacyjne na trasie Jelenia Góra – Wrocław i Jelenia Góra – Zgorzelec. Najprawdopodobniej w przyszłym roku GDDKiA ogłosi przetarg na budowę odcinka drogi S3 Jelenia Góra – Bolków. Wczoraj podpisana została umowa z wykonawcami inwestycji 16-kilometrowego odcinka trasy S3, łączącego Bolków z Jaworem.
Inwestycje kolejowe skupiają się przede wszystkim na poprawie istniejącej linii kolejowej Jelenia Góra – Wrocław i skrócenia czasu przejazdu pociągu na tej trasie. W grudniu planowany jest start pociągu Penodlino między naszym miastem a stolicą województwa. Dzięki temu czas podróży skróci się do 1 godz. 40-45 minut, a do końca przyszłego roku być może uda się przyspieszyć podróż jeszcze o 5-10 minut. Zapowiedziano także rewitalizację linii kolejowej na trasie Jelenia Góra – Zgorzelec oraz powstanie w przyszłości nowej linii kolei dużych prędkości łączącej Wrocław i Pragę, która przebiegać będzie przez Wałbrzych, Jelenią Górę, Pobiedną i Liberec.
- Nigdy w Polce po 1989 roku nie przeznaczono takich środków na modernizację kolei, jak teraz. To nie tylko remont istniejącej infrastruktury kolejowej, ale także zakup nowych pociągów – podkreślał Waldemar Sługocki, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Środowiska.