Jak podkreśla nauczyciel uzdolnionego ucznia, ideą konkursu prowadzonego przez Wydawnictwo Inwestor jest głównie pomysł – trzeba wymyślić coś, co normalnie z drewna nie jest produkowane. Do konkursu zgłaszane są m.in. piłka, pompka, quad, motocykl czy rower. - Inspiracją dla nas była moja wizyta w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Tam zrobiłem zdjęcie karabinu Diegtiariowa, który widujemy w filmach historycznych. Stwierdziliśmy na zajęciach, że moglibyśmy coś takiego wykonać. Na targach preferowana jest precyzja, jakość i pomysł – powiedział Przemysław Niedbalski, nauczyciel zawodu i techniki w Zespole Szkół Rzemiosł Artystycznych.
Prace nad wykonaniem karabinu trwały nie tylko podczas zajęć warsztatowych, ale też po godzinach lekcyjnych i w wakacje. Danielowi Pasiukiewiczowi pomagał jego kolega Marcel Mielniczuk. Obaj brali już udział w nieoficjalnych mistrzostwach Polski drzewiarzy w Oświęcimiu, gdzie w ubiegłym roku zajęli czołowe miejsca i w marcu 2018 r. chcą ponownie spróbować swoich sił i stanąć na podium.
- Sama produkcja tego karabinu trwała 1,5 roku. Trzeba było poświęcić dużo czasu, żeby dopracować wszystkie detale, aby każdy element był wykończony i oddawał to, co chcieliśmy pokazać – powiedział uczeń czwartej klasy technikum. - Dużo czasu poświęciliśmy, aby ze zdjęcia wykonać projekt. Większość czasu to było stworzenie kolby i myślenie, co dalej? W trakcie pracy były momenty, kiedy nie mieliśmy pomysłu – dniami i nocami szukaliśmy w internecie inspiracji jak wykonać niektóre elementy – mówił Daniel Pasiukiewicz, opowiadając o karabinie wykonanym z olchy, którego wisienką na przysłowiowym torcie był pocisk – również z drewna.
Uczeń dostał nagrody o równowartości ok. 3 tysięcy złotych, a szkoła otrzymała szlifierkę o wartości 1 tys. zł oraz talon na 7 tys. zł, za który będzie mogła kupić więcej niezbędnych narzędzi. Jak podkreśla nauczyciel, Targi Drema w Poznaniu to najważniejsza impreza tej branży w kraju. W przeszłości ZSRA notował już wyróżnienia w poznańskich targach – najpierw za średniowieczną armatę, a następnie za klucz szwedzki. Po raz pierwszy udało się zwyciężyć w prestiżowym konkursie.
Uczniowie planują pozostać w branży i po technikum wybierają się na studia związane z technologią drewna. - Lubimy to, co robimy, a to jest najważniejsze – dodał Daniel Pasiukiewicz.