Takiej lekcji nie zastąpi nawet najlepszy podręcznik ani program multimedialny! Młodzi ludzie z „jedenastki” pod opieką nauczycielek i z przewodnikiem wyruszyli na historyczny szlak jeleniogórski.
Byli na Wzgórzu Krzywoustego, gdzie według legendy, w 1008 roku (czyli 900 lat temu) powstał zalążek przyszłej Jeleniej Góry, a Książe Bolesław wcześniej polował na jelenia. Weszli na tzw. grzybek i podziwiali panoramę miasta i okolic.
Uczniowie udali się także na plac Ratuszowy. Tu dowiedzieli się, dlaczego pośród położonego w górach miasta, mimo że do morza jest ponad 400 km, stoi figura władcy mórz i oceanów – Neptuna. Przewodnik opowiedział dzieciom o czasach, kiedy w ratuszowej przybudówce (siedem kamieniczek) zamieszkiwali kupcy i tkacze, którzy sprzedawali płótno do zamorskich krajów (między innymi Ameryki). To właśnie na pamiątkę członkowstwa w związku miast hanzeatyckich w Jeleniej Górze pojawił się Neptun, postawiony tu przy dawnej studni.
Takie lekcje regionalizmu to oczywista korzyść dla najmłodszych jeleniogórzan. Niestety, nie wszystkie szkoły w ten sposób zachęcają swoich uczniów do poznania dziejów miasta, w którym się urodzili.