Za zdjęciem z porządku obrad tych punktów głosowało 15 radnych z PO PiS i Jeleniej Góry XXI. Przeciwko było pięcioro radnych z klubu Lewica. Prezydent zapytany przez radną Grażynę Malczuk, dlaczego nie chce poddać się ocenie radnych odpowiedział, że trwają rozmowy z klubami i ich przedstawicielami, które mogą zmienić wynik głosowania.
Chodzi o to, że według deklaracji składanych przed sesją, za absolutorium, czy potwierdzeniem, że budżet zeszłoroczny został przez prezydenta zrealizowany prawidłowo, miało głosować jedynie 7 radnych PO. Reszta zapowiadała głosowanie przeciw absolutorium.
Po głosowaniu goryczy nie krył radny Cezary Wiklik. – Lewica pokazała charakter i udowodniliśmy, że nie będziemy kupczyć tak ważnymi decyzjami. Chcieliśmy głosować absolutorium a nie nim handlować.
- Głosowanie nad absolutorium musi się odbyć i jest termin ustawowy do końca kwietnia – wyjaśniał radca prawny Roman Słomski – ale nie ma żadnych skutków, gdyby rada z różnych powodów tego terminu nie dotrzymała. Głosowanie może się odbyć w późniejszym, ale niezbyt odległym terminie. Rada głosuje nad absolutorium, nie za udzieleniem lub nie udzieleniem. Jeśli w przypadku Jeleniej Góry 12 lub więcej radnych zagłosuje za absolutorium będzie udzielone. Jeśli 12 lub więcej będzie przeciw nie zostanie udzielone. Natomiast jeśli żadna z opcji nie uzyska większości uznaje się, że nie zapadło rozstrzygnięcie i po sprawie.
Miłosz Sajnog zapowiadał przed sesją, że klub radnych Jelenia Góra XXI głosować będzie przeciw udzieleniu absolutorium. Dlaczego zatem klub głosował za wycofaniem z porządku obrad sprawozdania prezydenta i udzielenie absolutorium?
- Skoro prezydent nie jest w stanie przeprowadzić sesji absolutoryjnej i wycofuje się z poddania ocenie, sam sobie wystawia ocenę. Ja nie wiem, co to są za rozmowy i co prezydent ustala jeszcze w sprawie absolutorium. Dzisiaj zdjęliśmy ten punkt z obrad na prośbę prezydenta i już to, że nie zapowiada się głosowanie w terminie ustawowym, wskazuje na skuteczność prezydenta Obrębalskiego. Myślę, że ten punkt jest zdjęty na długo. Rozmawiałem z prawnikiem prezydenta i być może będzie realizowany scenariusz nie głosowania absolutorium w Jeleniej Górze. Dzisiaj prezydent nie jest w stanie uzyskać absolutorium i tyle pokazuje ta sesja. Dlaczego jesteśmy przeciw? Prezydent wykazał się całkowitą nieporadnością w lokowaniu inwestycji i rozwiązywaniu problemów, czego najjaskrawszym przykładem są galerie handlowe przy Jasnej i Kilińskiego. Kolejna sprawa to brak planów zagospodarowania przestrzennego. Miasto obniżyło w ubiegłym roku kwotę na ten cel po czym nawet nie wykonało tej kwoty w połowie. To znaczy że najważniejsze przeszkody w rozwoju miasta nie zostały pokonane, na wskazuje wielu inwestorów. To pokazuje brak skuteczności, brak pomysłu i brak wizji prezydenta.
Prezydent Marek Obrębalski nie chciał rozmawiać o przyczynach wycofania się z absolutorium. Zastępca prezydenta Jerzy Łużniak, odsyłał pytających do prezydenta. Jak powiedział przewodniczący rady, Hubert Papaj pierwszy termin w jakim może się odbyć sesja absolutoryjna to piąty lub 12 maja.
- Jeśli radni chcą zachować termin ustawowy do końca kwietnia mogą sami złożyć wniosek o zwołanie sesji wraz z projektami uchwał – przekonywał przewodniczący.