Najczęściej bo 157 razy strażacy z gminy Mysłakowice byli wzywani do miejscowych zagrożeń, w tym usuwania skutków powodzi i silnych wiatrów. 35 razy powodem wyjazdów były pożary, a 12 alarmów okazało się fałszywych. Końcówka roku 2024 była bardzo trudna dla jednostek OSP z terenu gminy Mysłakowice. Problem ten dostrzegły władze samorządowe, które zwiększyły dotacje dla gminnych jednostek OSP o 100 tys.
Pod względem ilości wyjazdów wśród jednostek w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym OSP Łomnica zajęła drugie miejsce w powiecie karkonoskim. Więcej wyjazdów bo 235 miała tylko Szklarska Poręba. Przypomnijmy, ze na terenie powiatu karkonoskiego jest 11 jednostek w Krajowym Systemie Ratowniczo Gaśniczym. To OSP Czernica, Janowice Wielkie, Jeżów Sudecki, Karpacz, Miłków, Piechowice, Podgórzyn, Sosnówka, Stara Kamienica, Szklarska Poręba.
Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy ma na celu ratowanie życia, zdrowia, mienia lub środowiska, prognozowanie, rozpoznawanie i zwalczanie pożarów, klęsk żywiołowych lub innych miejscowych zagrożeń. Powstał w 1991 roku, a zaczął funkcjonować w 1995. Został stworzony aby ujednolić działania ratownicze, prowadzone w sytuacjach zagrożeń życia, zdrowia, mienia lub środowiska, podejmowanych przez Państwową Straż Pożarną i inne służby. Jednostki OSP włączone do KSRG śmiało można nazwać strażacką elitą. Aby znaleźć się w systemie muszą one spełniać szereg wymogów formalnych, dotyczących między innymi wyposażenia jednostki oraz wyszkolenia druhów – ochotników.