Najlepszymi zjazdami popisali się Filip Żywicki oraz Julia Żywicka. Trzeci był Grzegorz Krawiec. Młodzi adepci narciarstwa alpejskiego przez okres zimowy mogli doskonalić swoje umiejętności pod okiem doświadczonych instruktorów. Szymon Wierzbicki jest zawodowym instruktorem sportu w narciarstwie alpejskim, a Joanna Woźniak instruktorem narciarstwa zjazdowego. Współpracują od czterech lat, a w planach mają utworzenie w Karpaczu klubu sportowego.
- Naszym celem jest propagowanie aktywnego wypoczynku. Realizujemy to poprzez organizowanie obozów narciarskich zimą, a żeglarskich i tanecznych latem – tłumaczy Szymon Wierzbicki.
Instruktorzy wymieniają wiele atrakcyjnych aktywności sportowych, które będzie można uprawiać w ich klubie. Wśród nich są żeglarstwo, wspinaczka, telemark, narciarstwo biegowe, zjazdowe czy turowanie – sposób poruszania się na nartach turowych po górach jaki od zawsze praktykują ratownicy górscy.
Szymon Wierzbicki zwraca uwagę na to, że niewielu mieszkańców Karpacza czy Jeleniej Góry korzysta z możliwości aktywnego spędzania czasu jakie dają góry. – Pamiętam, że w szkole średniej w mojej klasie były tylko dwie osoby, które jeździły na nartach – mówi Szymon Wierzbicki.
Instruktorzy pragną zachęcić zarówno dzieci, młodzież jak i dorosłe osoby do aktywnego spędzania wolnego czasu. – W żadnym podręczniku nie jest podane w jakim wieku należy zacząć uprawiać narciarstwo. Można zacząć w każdym wieku.
Joanna Woźniak zauważa, że coraz częściej impulsem do oderwania dorosłych od telewizora są dzieci. – Dzieciaki, które jeździły na nasze obozy, na kolejne wyjazdy przez nas organizowane przyjeżdżają z rodzicami.
W klubie, który Szymon Wierzbicki i Joanna Woźniak zamierzają założyć, będzie pracować wielu doświadczonych instruktorów sportu, z którymi już teraz współpracują.