30 sierpnia około godziny 16.20 policjanci pojechali do jednego z jeleniogórskich mieszkań, w którym według zgłoszenia słychać było awanturę i krzyki kobiety wzywającej pomocy.
Kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, słyszeli odgłos przewracanych mebli oraz groźby pozbawienia życia kierowane przez mężczyznę wobec kobiety. W związku z zagrożeniem życia i zdrowia postanowili natychmiast wejść do mieszkania, jednak nikt nie reagował na ich pukanie i wezwanie do otwarcia drzwi. Jeden z funkcjonariuszy zdecydował dostać się do mieszkania przez okno, po drabinie rozstawionej przez strażaków. W środku zauważył mężczyznę, który w ręku trzymał siekierę. Ten na widok policjanta natychmiast ruszył w jego kierunku wymachując siekierą i grożąc pozbawieniem życia, próbował zatrzasnąć okno roztrzaskując szybę informuje podinsp.. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze.
Napastnik przez cały czas był agresywny i nie reagował na polecenia. Rzucił się na funkcjonariuszy, kopał, bił, a także ranił ich nożem. Policjanci obezwładnili go i zatrzymali.
W mieszkaniu przebywała partnerka agresora, która w obawie o swoje życie bała się otworzyć drzwi. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna od września ubiegłego roku znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. Nadużywał alkoholu, który wyzwalał w nim agresję, wszczynał bez żadnego powodu awantury, podczas których wyzywał, bił, szarpał i popychał pokrzywdzoną. Groził jej również pozbawieniem życia.
48-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwa grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. 1 września Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.