Jak zrobić historyczne widowisko? Na to pytanie organizatorzy wrześniowego spektaklu w plenerze, który ma być nietypową ilustrację dziejów Jeleniej Góry, już znają częściowo odpowiedź. Może zainspirują się tym, co można było obejrzeć w miniony weekend w Srebrnej Górze?
Tam odtworzono wydarzenia sprzed 200 lat, kiedy to wojska Napoleona Bonapartego starły się z armią pruską. Przy okazji była sposobność do zwiedzenia twierdzy Fryderyka Wielkiego, wpisanej do Rejestru Pomników Historii RP. Podczas II wojny światowej hitlerowcy więzili tam polskich jeńców wojennych w obozie o zaostrzonym rygorze.
Sama rekonstrukcja bitwy była nie lada gratką nie tylko dla młodszych turystów, lecz także dla tych, którzy fascynują się dawnymi militariami, filmami płaszcza i szpady oraz całą scenerią epoki napoleońskiej. Wówczas Francuzi nie zdobyli twierdzy, która do dziś pozostała niepokonana.
Wydarzenie może w pewnym sensie zainspirować twórców wrześniowego spektaklu historycznego o dziejach Jeleniej Góry, które także zahaczą o erę Napoleona.