Podczas tegorocznej imprezy, która odbyła się w minioną sobotę, organizatorzy zadbali nie tylko o liczne atrakcje dla Pań, ale i o domową atmosferę : kominek trzaskał ogniem, a w piecu piekło się ciasto, którego zapach unosił się nad całą izbą, na stole ustawiono potrawy, a w rogu terkotała maszyna do szycia. Całość dopełniał muzyk, który dla pań grał i śpiewał. Urszula Musielak z Piechowic z Zespołu Ludowego Szklarki bawiła panie dowcipami, a pani Danusia zachęcała do śpiewania i tańczenia.
– Kiedyś na wsiach kobiety spotykały się w domach i wykonywały różne prace. Był to ich sposób na pożyteczne spędzanie czasu. Jednocześnie miały okazję porozmawiać o wszystkim, co działo się na wsi. Wówczas wszyscy się znali i wzajemnie sobie pomagali. Poszukujemy takich okazji do spotkań, rozmów i pomysłów na wspólne spędzanie czasu, poznawanie się -temu służy Babiniec. Darcie pierza jest niewątpliwie okazją do takiego spotkania, w którym można połączyć przyjemne z pożytecznym. To właśnie rozmowy przy tej czynności dotyczyły wszystkiego i niczego. Stąd wzięło się powiedzenie -,, gadasz jak przy pierzu” - wyjaśnia pani Danuta, jedna z organizatorek spotkania.
Uczestniczki imprezy były nią po prostu zafascynowane. - Bardzo podobają mi się tego rodzaju inicjatywy społeczne. Mam nadzieję, że coraz częściej będziemy spotykać się w Watrze, jest to niezwykła integracja – mówi pani Teresa.
Koło Osiedlowe Watra w Jagniątkowie organizuje różnego rodzaju zajęcia, konkursy plastyczne, zabawy dla dzieci i spotkania dla starszych mieszkańców.