Zamek Niesytno w Płoninie to jeden z najpiękniejszych zabytków województwa dolnośląskiego. Kiedyś siedziba rycerzy rabusiów, następnie bogatych śląskich rodów, obecnie zapomniany, zniszczony i opuszczony wymaga zainteresowania, a także ratunku.
- Największym brakiem poszanowania dla dorobku ludzkości, jest brak poszanowania swojej własnej historii, która rzutuje zarówno na poprzednie pokolenia, jak i na nas, „teraźniejszych” – piszą właściciele obiektu. - Trudno optymistycznie patrzeć w przyszłość, widząc wokoło brak należytej troski dla starych, przesiąkniętych historią i licznymi legendami murów starego zamku. Takich miejsc z pewnością jest wiele, pośród nich swoje - zdaje się - szczególne miejsce, zajmuje zdewastowany zamek w Płoninie – dodają.
Dotychczas wykonano już na nim prace archeologiczne, wycięto samosiejki, odgruzowywane są pomieszczenia.
Obecnie zamek stanowi malowniczą ruinę, niemożliwą do zwiedzania ze względu na zniszczenia i swoje usytuowanie. Zagruzowany do wysokości pierwszego piętra posiada jedynie sklepione piwnice.
Od końca 2010 roku zamek jest w rękach prywatnej firmy Pisso z Zabrza. Teren został ogrodzony z każdej strony i zamknięty bramą na kłódkę. Wraz z nowymi właścicielami pojawiła się szansa na powrót Niesytna do dawnej świetności.