- Chcemy rozszerzyć zakres współpracy. Działamy od lat w ramach Koalicji na Rzecz Bezpieczeństwa, jednak dzisiaj z uwagi na to, że od lat obserwujemy, iż tych obszarów współpracy jest coraz więcej, postanowiliśmy to zdefiniować, uporządkować, wzbogacić naszą współpracę i także nadać jej nowe kierunki – powiedział insp. Zbigniew Markowski, szef Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze wymieniając m.in. szkolenia dla kierowców (jak mają się zachować w kontakcie z agresywnym człowiekiem lub gdy widzą zachowania budzące niepokój). Choć coraz więcej autobusów posiada monitoring, przez co zwiększa się poczucie bezpieczeństwa pasażerów, to policjanci podkreślają, że monitoring jest szczególnie pomocny po zdarzeniu, a ich szczególnie interesuje, by nie dopuszczać do tych zdarzeń.
Niekiedy kierowca w obawie o własne bezpieczeństwo zastanawia się, czy reagować, jak powinien wtedy się zachować? - Powinien wezwać policję bezpośrednio lub przez dyspozytora, wiedzieć jak przekazać nam informacje o zagrożeniu. Jest też kwestia, czy może zachować się prewencyjnie odstraszając, czy zachować się w sposób dyskretny . To wszystko będzie omawiane na szkoleniach dla kierowców – mówił komendant.
O zdarzeniach do jakich dotychczas dochodziło w autobusach oraz bierności czy nawet przyzwoleniu pasażerów opowiadał prezes MZK Jerzy Wolski. - Agresywni pasażerowie w MZK to nie jest częste zjawisko, ale zdarza się. Zachowania takie mają miejsce na peryferiach, zdarzały się na wysokości Podgórzyna czy lotniska - mówił prezes MZK. - Przygotowujemy też naszych pracowników na takie zdarzenia jak terroryzm. Póki co, znamy to z radia czy telewizji, ale musimy przygotowywać się krok po kroku – dodał Jerzy Wolski.