Po czterech porażkach do ekipy Sudetów dołączył Michał Kozak, co przełożyło się na dwa zwycięstwa. Trzeciego nie było, bowiem w starciu z Swiss Krono Żary w drugiej kwarcie "Kozi" doznał kontuzji, po czym jeleniogórzanie stracili wysokie prowadzenie i ostatecznie musieli uznać wyższość rywali.
Do czasu, gdy na boisku był Michał Kozak, Sudety spisywały się bardzo dobrze. Pod koniec drugiej kwarty - przy prowadzeniu 35:22 "Kozi" doznał kontuzji, ale kibice liczyli, że uda się utrzymać prowadzenie. Po zmianie stron przewaga jeleniogórzan topniała z każdą minutą i przed decydującą kwartą na tablicy wyników było 47:46. W 32. minucie miejscowi stracili prowadzenie, a goście nie oddali go do końca spotkania. Ostatecznie Sudety przegrały 61:70.
KS Sudety Jelenia Góra – BC Swiss Krono Żary 61:70 (20:16, 15:8, 12:22, 14:24)