Jeleniogórzanie są beniaminkiem Ligi Dolnośląskiej Juniorów i w pojedynku z Orłem Zabkowice wyszli na boisko jakby nieco przestraszeni klasą rywala. W początkowej fazie pojedynku goście z Ząbkowic byli stroną dyktującą warunki gry. Efektem tej przewagi Orła była stuprocentowa okazja na zdobycie gola jaką miał w 6 minucie Daniel Pietrzak, który po wrzutce z głębi pola znalazł sie oko w oko z goalkeeperem Karkonoszy Arturem Hałką. Jeleniogórski bramkarz wykazał się w tej sytaucji sporym refleksem i efektowną paradą uratował swój zespół przed utratą bramki. Po okolo 20 minutach gry podopieczni trenera Igora Demianienki przekonali się że nie taki diabeł straszny i przejęli inicjatywę. W 31 min. na uderzenie z 18 metrów zdecydował się Tomasz Jurczyk, po ktorym piłka wylądowała na poprzeczce bramki gości. W 33 min. Karkonosze miały najlepszą okazję na zdobycie prowadzenia. W sytuacji sam na sam z bramkarzem z Ząbkowic Marcinem Zielińskim znalazł sie Marcin Krupa, jednak górą z tego pojedyku wyszedł gracz gości. Przyjezdni odpowiedzieli w 44 min strzałem w okienko jeleniogorskiej bramki Tomasza Dziekańskiego, efektownie obronionym jednak na rzut rożny przez A. Hałkę.
Po zmianie stron gra stała sie nieciekawa i senna, zaś akcje toczyły się głównie w środku pola . Jeleniogórznie w drugich 45 minutach ani razu nie zagrozili bramce gości. Ząbkowiczanie mieli właściwie tylko jedną groźniejszą sytaucję na zmianę rezultatu. Był nią strzał z dystansu Mateusza Fudalego z 58 min., który jednak wylądował tylko na siatce bramki Karkonoszy.
W meczu juniorów mlodszych górą był Orzeł Ząbkowice 4:1 (3:1). Gola dla Karkonoszy zdobył Sławomir Sobczak
<b>Karkonosze Jelenia Góra - Orzeł Ząbkowice 0:0</b>
<b>Karkonosze:</b> Hałka, Smolak, Jurkowski, Gęca, Palimąka, Karasiński, Demianienko, Kik, Jurczyk (Pietrzykowski 61 min), Kochan (Sobczak 61 min.), Krupa.