Spędzą tam najmniej trzy najbliższe miesiące. Dwa dni wcześniej o tym, że koczują w jednej z altanek poinformował policję, właściciel działki. Kiedy para przygotowywała sobie posiłek na grillu, na miejscu pojawiła się straż miejska i policjanci, którzy zakuli w kajdany pijanych włamywaczy. Kobieta miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie, a jej towarzysz - 1,2 promila. Po sprawdzeniu ich tożsamości okazało się, że od miesiąca są poszukiwani.
Jak ustalili policjanci, byli sprawcami rozboju i kradzieży z 26 października. Wieczorem wykorzystując nieobecność klientów w jednym z jeleniogórskich sklepów kratką ściekową uderzyli oni ekspedientkę w głowę, a następnie z kasy ukradli pieniądze i uciekli.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci Sekcji Kryminalnej KMP i Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze rozpoczęli poszukiwania złodziei. Na podstawie rysopisów uzyskanych od pokrzywdzonej wytypowali dwie osoby podejrzewane o to przestępstwo.
Osoby te okazała na tablicy poglądowej pracownica sklepu, która rozpoznała je jako sprawców napadu. Do przestępca przyznali się również sami sprawcy. Wcześniej był kłopot z ich namierzeniem, bo byli bezdomni.