Wyścigi Husqvarna Tour są sprawdzianem umiejętności pozwalającym poważnie myśleć o starcie w najtrudniejszych i najbardziej znanych gonitwach starego kontynentu: skandynawskim Finnmarkslopet, hiszpańskiej La Pirenie, czy francuskiej Oddysei.
Sport zaprzęgowy cieszy się na świecie rosnącą popularnością. W Polsce wyścigi psich zaprzęgów zostały zorganizowane po raz pierwszy w 1991 w Szczypiornie. Wzięło w nich udział dziewięciu zawodników. Od tamtej pory sport ten intensywnie się rozwinął – wzrosła liczba wyścigów i poziom ich organizacji. W Jakuszycach podczas Husqvarna Tour 2011 na starcie stanęło prawie pięćdziesiąt ekip z całej Europy m.in. z Czech, Niemiec, Słowacji, Litwy i Węgier. W tym roku startuje również rekordowa liczba kobiet – aż siedem maszerek powalczy o zwycięstwo, w tym najmłodsza uczestniczka – czternastoletnia Polka Marlena Błach. Największy zaprzęg składa się z 12 psów i ma ok. 9-10 m długości!
W klasie nielimitowanej (na zaprzęg składa się od 8 do 12 psów) pierwsze miejsce zajął Niemiec Karl Habermann z czasem 01:11:54. W klasie limitowanej (od 4 do 6 psów) i skijouringu-u (wyścig narciarzy ciągniętych przez psy) triumfowali Czesi – odpowiednio: Ales Prokupek (01:22:10) i Jiri Suchy (01:15:47).
– Wyścigi psich zaprzęgów to niezwykła dyscyplina, która łączy w sobie wielkie sportowe emocje oraz ukazuje doskonałą współpracę ludzi i psów. Są one ciekawym przeżyciem dla każdego miłośnika sportu i zwierząt, bez względu na wiek – mówi Marta Winiarek-Miętus z Biura Prasowego Husqvarna Tour.
W niedzielę o 10.00 rozpocznie się start do ostatniego, ósmego etapu liczącego 16 km. O 14.00 planowana jest dekoracja i rozdanie nagród.