Słuchacze wyższych uczelni chcą powrotu do dawnych przywilejów, kiedy mogli jeździć pociągami i autobusami z 50–procentową ulgą. W stolicy zaczęli zbierać podpisy pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą.
Pomysłodawcy przekonują, że przywrócenie takich ulg studentom zwróci się z nawiązką. Słuchacze szkół wyższych będą dzięki niższym cenom za przejazd bardziej mobilni. Wokół akcji mają jednoczyć się samorządy i organizacje studenckie wszystkich uczelni.
Czwartkowy „Dziennik” przypomina, że do 2001 roku żacy płacili za bilety w pociągach i autobusach połowę ceny. Siedem lat temu ulgę zmniejszono do 37 procent. Uderzyło to po kieszeni zwłaszcza w uboższą, ale zdolną młodzież z mniejszych miejscowości, która pragnie studiować w dużych ośrodkach uniwersyteckich. – Studenci przekonują, że ich akcja to powrót do dawnych przywilejów – czytamy w gazecie. Dziś postulat zmniejsza symbolicznie dawną ulgę do 49 procent.