Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
Zapowiadany hit kolejki mocno zawiódł kibiców obu ekip zgromadzonych na piechowickim stadionie. Zgodnie z oczekiwaniami stroną przeważającą była ekipa gospodarzy, wzmocniona przed runda rewanżową, ale poza posiadaniem piłki niewiele z tej przewagi wynikało. Stara piłkarska zasada mówi, że liczy się to co w sieci, a oba trafienia były autorstwa przyjezdnych. Dobrze w mecz weszli piłkarze z Maciejowej, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie, kiedy to po strzale Loby skutecznie dobijał Winiarski. W pierwszej połowie byliśmy świadkami twardej gry z obu stron, ale to miejscowi napierali na bramkę strzeżoną wyjątkowo przez Sikorę. Popularny "Rogal" bardzo poprawnie zaprezentował się w roli golkipera broniąc między innymi groźny strzał z 5 metrów Śmigaszewicza. Jak się okazało - nie potrafią gospodarze, to potrafi "swój" - w 30. minucie po dośrodkowaniu Rafała Kowalskiego piłkę do własnej bramki skierował Białożył.
Druga połowa "meczu kiksów" również należała do gospodarzy, ale liczne zagrania na oślep i brak pomysłu na rozegranie raziły obserwatorów meczu na szczycie. W 50. minucie na strzał z 25 metrów zdecydował się Kandyba po czym futbolówka odbiła się od poprzeczki, a gol zdobyty z dobitki nie został uznany z powodu faulu na bramkarzu z Maciejowej. W 63. minucie kolejna okazja gospodarzy zakończyła się niepowodzeniem. Stefanowicz sprawdził refleks Sikory uderzając mocno pod poprzeczkę, a dobitka ponownie poszybowała nad poprzeczką. Mimo optycznej przeagi faworyzowani piłkarze Lechii nie zdołali zdobyć zwycięskiej bramki, w doliczonym czasie Kowalski-Ciepiela z rzutu rożnego uderzył bezpośrednio w poprzeczkę i było to ostatnie realne zagrożenie dla KS-u Maciejowa. Z wyniku 1:1 w hicie kolejki cieszą się piłkarze z Rybnicy i Wlenia, którzy wygrali swoje mecze i przeskoczyli piechowiczan w ligowej tabeli.
Lechia Piechowice - KS Maciejowa 1:1 (1:1)
Lechia: Niemiec - R. Kowalski, Woś, Woronowicz, Tkacz, Kandyba, Stefanowicz, Myjak, Myszka, Głowik, Śmigaszewicz. Zmiany: Krajewski, Kowalski-Ciepiela, Mackiewicz.
KS: Sikora - A.Wrotecki, S.Wrotecki, Wieczorkiewicz, Wachel, Loba, Winiarski, Białożył, Wiklik, Gawlikowski, Gdeczyk. Zmiana: Lasek.
Wyniki 14. kolejki:
Lechia Piechowice - KS Maciejowa 1:1
LKS Kostrzyca - Hottur Borowice 2:2
Bobry Wojanów - Pub Gol II Jelenia Góra 2:1
Sandra Gol Karpacz - Sokół Sokołowiec 7:1
GLKS Czernica - Potok Karpniki 1:4
Pogoń Wleń - Lotnik II Jeżów Sudecki 2:1
Juvenia Rybnica - Rudawy Janowice Wielkie 3:2
Tabela:
1. Juvenia Rybnica 14 31 52-35
2. Pogoń Wleń 14 31 44-26
3. Lechia Piechowice 14 30 54-29
4. KS Maciejowa 14 29 40-22
5. Bobry Wojanów 14 25 37-27
6. Potok Karpniki 14 21 44-31
7. Rudawy Janowice Wielkie 14 21 48-34
8. Lotnik II Jeżów Sudecki 14 20 38-35
9. LZS Kostrzyca 14 17 27-33
10. Gol Jelenia Góra 14 14 29-41
11. Hottur Borowice 14 14 35-43
12. GLKS Czernica 14 12 26-37
13. Pub Gol II Jelenia Góra 14 11 34-56
14. Sokół Sokołowiec 14 3 12-71
W następnej kolejce (1. kwietnia) zagrają
Sandra Gol Karpacz - LZS Kostrzyca
Sokół Sokołowiec - Pogoń Wleń
Lotnik II Jeżów Sudecki - Bobry Wojanów
Pub Gol II Jelenia Góra - Lechia Piechowice
KS Maciejowa - Juvenia Rybnica
Rudawy Janowice Wielkie - GLKS Czernica
Potok Karpniki - Hottur Borowice
