Wojna przeciwko fanom zespołów rockowych zażywającym narkotyki.
Działania wymierzone przeciwko młodzieży, która – korzystając z wakacji wybiera się na różne koncerty i przy okazji zabiera ze sobą środki odurzające – zapowiadają funkcjonariusze służb celnych.
Już 7 lipca podczas zmasowanych działań kontrolnych na drogach dojazdowych na koncert Creamfields ujawniono 19 przypadków posiadania narkotyków i substancji odurzających.
Policjanci uczestniczący w akcji zatrzymali 25 osób i w dwóch przypadkach nakazali odholować pojazdy na policyjny parking.
W akcji wzięli udział funkcjonariusze celni z grup mobilnych z Wrocławia, Legnicy, Zgorzelca i Jeleniej Góry.
– W dwóch przypadkach stwierdzono znaczne ilości narkotyków, co wskazywało na to, że ich posiadaczami byli dealerzy, którzy zamierzali sprzedawać narkotyk podczas imprezy – poinformowali stróże prawa.
Ujawniono łącznie 90 tabletek ecstazy, 10,58 g marihuany, 6,71 g amfetaminy i 2,15 g metaamfetaminy. Praktycznie w co drugim zatrzymanym do kontroli pojeździe ujawniano narkotyki.
Młodzież pytana o przyczyny ich zażywania, podawała różne powody: uzależnienie, chęć dobrej zabawy w boskim nastroju itp.
W ubiegłym roku ujawniono w trakcie kontroli przed koncertem 49 przypadków posiadania narkotyków. – Część młodzieży, która nie posiadała narkotyków stwierdziła, że takie prewencyjne kontrole są potrzebne i że dzięki nim czuje się bezpieczniej – mówią funkcjonariusze Izby Celnej.