W miniony piątek przez cztery godziny linią numer siedem MZK w Jeleniej Górze jeździł w kółko chory na alzheimera 85–latek z Łomnicy. Mężczyznę zauważył kierowca autobusu, który zawiadomił odpowiednie służby. Dzięki temu staruszek bezpiecznie wrócił do domu.
W jaki sposób staruszek znalazł się w Jeleniej Górze i dlaczego na wycieczkę po stolicy Karkonoszy upodobał sobie akurat „siódemkę”? Wezwani na miejsce przez kierowcę MZK strażnicy miejscy nie mogli się bowiem porozumieć z 85 – latkiem.
Nie pamiętał on gdzie mieszka, ile ma lat i jak się nazywa i w jakim celu jeździ w kółko po mieście. Po dłuższym dochodzeniu okazało się, że jest on mieszkańcem Łomnicy i mieszka sam. Opiekują się nim tylko sąsiedzi. Jego córka wyjechała i zamieszkała bowiem gdzieś w innym rejonie Polski. Nie była to pierwsza wycieczka starszego pana po Jeleniej Górze. Wielokrotnie był on już zatrzymywany w podobnej sytuacji przez policję.
Strażnicy miejscy i policja apelują do rodzin i opiekunów osób starszych o nie pozostawianie ich samych w domu. W wielu przypadkach takie samotne wyjścia z domu kończą się bowiem dla osób starszych tragicznie.
