Opuszczony i zniszczony dom rozebrano, ponieważ remont okazał się nieopłacalny. Jeszcze nie wiadomo, co konkretnie powstanie w tym miejscu.
W ostatnich latach na tym fragmencie ulicy Wolności rozebrano kilka poniemieckich kamienic. Na placu po jednej z nich została wybudowana okazała siedziba wcześniejszej kasy chorych, a dzisiejszego jeleniogórskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Nowe budynki powstały też naprzeciwko tego obiektu. Jak zapewniają urzędnicy wydziału architektury jeleniogórskiego urzędu miasta, tereny te są przeznaczone pod zabudowę mieszkalno-usługową, nawiązującą stylem do pozostałych kamieniczek.
Podobnych obiektów, które stoją opuszczone, a nie nadają się do remontu, jest w stolicy Karkonoszy znacznie więcej. Jedną z nich oglądają przez okno pracownicy urzędu miasta przy ulicy Sudeckiej. O tym, co stanie się z danym budynkiem decyduje jednak właściciel. Wiele zrujnowanych kamienic trafiło w prywatne ręce.