Rodzina Witkowskich cierpi na rzadką i nieuleczalną chorobę - ataksję móżdżkowo-rdzeniową. Jest to postępująca choroba genetyczna, objawiająca się przede wszystkim zaburzeniami równowagi i dysartrią (niewyraźną mową), dlatego chorzy są często odbierani jako osoby nietrzeźwe. W ostatnim stadium osoby cierpiące na ataksję są całkowicie sparaliżowane i zdane na pomoc innych. W tym ostatnim stadium choroby znajduje się Pan Wiesław poruszający się obecnie na wózku inwalidzkim. U dwójki jego dzieci – Piotra (23 l.) i Marleny (21 l.) również stwierdzono tę nieuleczalną genetyczną chorobę. Objawy są szczególnie nasilone u córki. Jedynym sposobem na powstrzymanie postępu tej choroby jest wyjazd do Chin lub Indii, gdzie zostanie wykonany zabieg wszczepienia komórek macierzystych. Koszt takiego wyjazdu to około 200 tysięcy złotych.