Co na to komisja? – Wniosek został zaopiniowany negatywnie. Bez żadnych rozmów z ludźmi pełniącymi funkcję pełnomocników osób niepełnosprawnych i bez podania jasnej przyczyny. Nie rozumiemy, dlaczego? Jak można w tak obojętny sposób przechodzić wobec stanowiska ponad 500 mieszkańców naszego miasta – irytuje się Stanisław Schubert, prezes KSON oraz Społeczny Rzecznik Osób Niepełnosprawnych.
– Niepełnosprawni ciągle napotykają na jakieś bariery; cały czas mamy problem z miejscami do parkowania czy zezwoleniami na parkowanie. Chciałbym podkreślić, że negatywna opinia dotycząca naszego wniosku jeszcze bardziej determinuje nas do działania. Chcemy by sprawa została podjęta na posiedzeniu Rady Miasta – dodaje.
Obecnie niepełnosprawni czekają na informację, na której z najbliższych sesji radni faktycznie będą mogli wziąć sprawę w swoje ręce. – Gdy tylko się tego dowiemy od razu skontaktujemy się z mediami. Pragniemy, by wreszcie rozpoczął się dialog między nami a samorządem. Tak, po prostu, nie może być – podsumowuje Stanisław Schubert.