
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
- Inwestorzy starają się z pietyzmem odtworzyć pierwotny stan wnętrza - podkreślił Krzysztof Kurek, kierownik jeleniogórskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. - Jesteśmy zadowoleni z jakości wykonania dotychczasowych prac - dodał.
- Inwestorom zależy, żeby to otworzyć jak najprędzej, ale napotkali trudności związane z dodatkowymi przedsięwzięciami, które muszą zrealizować - punkt czerpania wody, dodatkowa kanalizacja - tego nie było we wcześniejszym rozpoznaniu - tłumaczy K. Kurek. Jak podkreśla konserwator, we wnętrzu zadbano o meble na zamówienie, kominek, stolarkę okienną, maskowanie kaloryferów i wystrój, który poprawi estetykę obiektu.
- Nie wynika to ze złej woli inwestora. Jest to kwestia przepisów przeciwpożarowych. Z założenia miał to być palisander, ale hamulcowym była straż pożarna. Przepisy niewiele impregnatów akceptują. to, co widzimy teraz to stan po oczyszczeniu, który czeka dopiero na kolorystykę, która zostanie zaakceptowana - tłumaczy Krzysztof Kurek.