Chociaż na początku spotkania nie obyło się bez drobnych problemów technicznych, cała lekcja zorganizowana w Dolnośląskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli przebiegła wzorowo. Przy interaktywnej tablicy stanęła Magdalena Pabian z SP nr 8, która poprowadziła godzinne zajęcia z języka angielskiego dotyczącą podobieństw i różnic obchodów Świąt Wielkanocnych w Wielkiej Brytanii i w Polsce.
Uczniowie klasy IV a ze Szkoły Podstawowej nr 8 byli zachwyceni. Ani przez chwilę nie brakowało chętnych do rozwiązywania zadań, odpowiedzi na pytania i powtarzania poznanego materiału czy kolorowania rysunków. Dzieci chętne były nawet do tego, czego na co dzień się boją – wypełnienia testów podsumowujących zdobytą wiedzę.
Tyle tylko, że zamiast pióra w ręce, czwartoklasiści otrzymali piloty, za pomocą których mogli wypełniać kolejne plansze z zadaniami. Nauczycielka zmieniała arkusze, a uczniowie jednocześnie zaznaczali pilotami poprawne odpowiedzi. Na koniec w kilka sekund pojawiły się wyniki testu i oceny, które pani Magda, po powrocie do szkoły, wpisała do nieinteraktywnych dzienników.
Podczas lekcji pokazowej interaktywna tablica jak za dotknięciem magicznej różdżki zmieniała się w krzyżówkę, którą trzeba było wypełnić, zadania z rysunkami, układanki angielskich słów z porozrzucanych liter, ekran z filmem lub baranka przekazującego świąteczne życzenia.
– Można było się o wiele więcej nauczyć niż na zwykłych lekcjach – mówili Mateusz Wróblewski, Dominika Tysiewicz, Kasia Kmiecik i Sylwester Wersocki, uczestnicy lekcji pokazowej. – Mogliśmy często podchodzić do tablicy i bawić się ucząc. Najbardziej podobały nam się piosenki, które były zabawne i dzięki którym wiadomości szybciej wchodziły do głowy. Nawet test nie był trudny. Chcielibyśmy mieć taką tablicę w szkole.
Zalety nowoczesnego urządzenia podobnie jak uczniowie wymieniali nauczyciele, którzy również mają nadzieję na szybki zakup tablicy do swoich szkół. – Przy tej tablicy pracuje się fantastycznie, tym bardziej, że obecni uczniowie są pokoleniem multimedialnym, które reaguje na ekran i urządzenia multimedialne dzięki czemu szybciej przyswaja informacje, jest bardziej aktywne, zaangażowane i nie trzeba ich dyscyplinować – mówiła po zajęciach Magdalena Pabian, nauczycielka języka angielskiego ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Jeleniej Górze.
Jak mówił prowadzący spotkanie, Jarosław Majski, konsultant Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Jeleniej Górze, w tym roku zainteresowanie interaktywną tablicą w szkołach jest coraz większe. Nie ukrywa jednak, że nowoczesny sprzęt nie należy do najtańszych. Sama tablica to koszt około siedmiu tysięcy złotych. Do tego potrzebny jest jeszcze projektor i komputer, ewentualnie laptop. Jednak dodaje, że sprzęt warty jest swojej ceny.
– Nauczyciel może przygotować materiał lekcyjny nawet w popularnych programach graficznych i tablica bez problemu to odczytuje – mówi Jarosław Majski. – Lekcja jest powtarzalna i łatwo do niej wrócić, a efekty wśród uczniów są widoczne natychmiast. Wiem, że zakupem są już zainteresowane gimnazja w Jeleniej Górze. W Anglii takie wyposażenie szkół to obowiązek, u nas to dopiero to wchodzi.