Jak mówi Marek Dobrowolski, zastępca dyrektora Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych we Wrocławiu z oddziału w Jeleniej Górze, ścieżki edukacyjne to pomysł realizowany przez pracowników zespołu od 1999 roku. Nie ma on stałych tras i sztywnych zasad realizacji.
– Bierzemy grupę dzieci i młodzieży i prowadzimy ją tam, gdzie jest coś ciekawego do pokazania. Całą wiedzę przekazujemy werbalnie. Nie zapisujemy tego, nie stawiamy tablic w terenie, które na początku wyglądają ładnie, ale z czasem są niszczone, rozpadają się i nikt nie zwraca na nie uwagi - mówi Marek Dobrowolski.
– Wiedzę naszych edukatorów czas nie niszczy. Na wycieczce w każdej chwili możemy się zatrzymać i opowiedzieć o tym co jest istotne. Nie wyznaczam stałych punktów, w których omawiamy dane miejsca.
Jak pokazuje życie dzieci i młodzież o parkach krajobrazowych w Polsce, jak i najbliższej im okolicy wiedzą niewiele, a często nic.
– Kiedy jeżdżę do szkół na jakieś pogadanki czy prelekcje i zadaję pytanie: – „Czy wiecie jakie są tutaj parki krajobrazowe” zawsze spotykam się z milczeniem. To znaczy, że młode pokolenie nie ma zielonego pojęcia o tym, że coś takiego jak park krajobrazowy istnieje, że jest to forma ochrony przyrody – mówi Marek Dobrowolski.
Jeśli uda się zdobyć fundusze, Dolnośląski Zespół Parków Krajobrazowych we Wrocławiu z oddziału w Jeleniej Górze ma w planach rozszerzenie tej działalności i uruchomienie ciekawych ekspozycji. Planuje zmasowaną akcję promocyjną o dwóch parkach, o których miejscowi powinni wiedzieć. Nie dlatego, że jest to punkt do zaliczenia na sprawdzianie, ale ta wiedza ma być sprzedana dalej, ma popłynąć w kraj. To ma być jeden z elementów przyciągających w nasze okolice turystów, jeden z kanałów informacyjnych, najprostsza forma reklamy.
Jakimi trasami będą biegły ścieżki edukacyjne? Jednym z punktów będzie pałac w Bukowcu i krajobrazy wokół, trasa na Sokolik, przejście głównym pasmem Rudaw Janowickich, lub jego częścią, zwiedzanie okolic Wlenia, pokazanie ciekawego zjawiska społeczno gospodarczego jakim jest wmontowanie systemu energetycznego w dolinę rzeki, zwiedzanie Szwajcarii Lwóweckiej i innych miejsc.
– Z nadleśnictwem w Szklarskiej Porębie chcemy też stworzyć w pobliżu Sobieszowa taką ścieżkę edukacyjną dla najmłodszych dzieci, tak byśmy mogli w ciepłe te dni wyjść, wejść na górę Sobiesz i tam pouczyć się podstaw przyrody – mówi Marek Dobrowolski.