Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich to młode święto, obchodzone od 1995 roku, a Książnica Karkonoska obchodziła je po raz pierwszy. - Święto nawiązuje do tradycji katalońskiej, kiedy to czczono św. Wojciecha – pogromcę smoków. Kobietom tego dnia wręczano czerwone róże obrazujące krew smoka zabitego przez św. Jerzego, a panie odwzajemniały się panom podarunkami w postaci książek - powiedziała Danuta Sawicz, dyrektorka jeleniogórskiej placówki.
W ramach obchodów święta Książnica Karkonoska zaproponowała trzy wydarzenia. Na początek odbył się koncert pt. „Nie dam uciec szczęściu” inspirowany książką Agaty Szmigrodzkiej pt. „Trocek Pocieszka”. Na koncert składały się cytaty poetyckich fragmentów książki oraz piosenki śpiewane przez Wojciecha Michalskiego i Zbigniewa Stefańskiego. Gościnnie zaśpiewa także Elwira Kozak. Następnie przyszedł czas na spotkanie z laureatami konkursu „Z biblioteki Ducha Gór”. Spotkanie pod nazwą „Być artystą życia” było rozmową (nie)kontrolowana z autorami książek z wspomnianej serii: Magdaleną Woźniak („Gniazdo żmij”), Leszkiem Żukiem („Mgła”) i Konradem Jaskólskim („Anatomia Nadczłowieka”). Rozmowę poprowadziła Sandra Nejranowska z Wydawnictwa Ad Rem, która z pasją opowiadała o miłości do książek.
Pierwszy konkurs „Biblioteki Ducha Gór” był ogłoszony w kwietniu ubiegłego roku i był skierowany do osób dorosłych, piszących o naszym regionie w wielu aspektach. Wydawnictwo Regionalne Ad Rem otrzymało kilkanaście zgłoszeń, z czego wybrało troje laureatów. To właśnie Magdalena Woźniak, Leszek Żuk i Konrad Jaskólski byli gośćmi sobotniego spotkania w sali konferencyjnej Książnicy Karkonoskiej. - Czasami wydaje nam się, że żyjemy w Jeleniej Górze jak na prowincji, a prowincja tak naprawdę, to miejsce, gdzie ludzie są zapatrzeni w siebie. My nie jesteśmy na szczęście zapatrzeni w siebie i mimo że Jelenia Góra jest niewielka i się wyludnia, mamy tutaj mnóstwo wspaniałych osób – podkreśliła Sandra Nejranowska.
Na zakończenie dnia odbyła się część taneczna. Przed licznym gronem jeleniogórzan wystąpiła Agata Szmigrodzka z zespołem Hayat. Gorące flamenco było zwieńczeniem święta, które swoje początki ma w Katalonii. Jak przypomniała Danuta Sawicz, w 2016 roku światową stolicą książki był Wrocław, a dzisiaj (23.04) w stolicy Dolnego Śląska oraz ponad 100 krajach będzie wykonany światowy hymn książki, który jest do słów Tadeusza Różewicza z muzyką Jana Kantego Pawluśkiewicza.