- Jestem jednym z mieszkańców kamienicy przy ulicy A. Mickiewicza w Jeleniej Górze - mówi pan Jacek. - Chciałbym zwrócić uwagę na jakość usług wykonywanych przez MPGK, które skromnie mówiąc są bardzo niechlujne. Przy kamienicy nr 14 znajduje się gniazdo na odpady, które w dniu 2 listopada po raz kolejny obsłużone było w taki sposób, że obok pojemników ekipa wywożąca śmieci pozostawiła bałagan. Zaznaczam, że gniazdo to znajduje się przy głównej ulicy naprzeciw przedszkola, w miejscu bardzo widocznym - podkreśla.
- Tego dnia pod wskazanym adresem były dwie ekipy z MPGK – wyjaśnia rzecznik spółki Zbigniew Rzońca. Pierwsza przyjechała, aby zabrać odpady zmieszane, zaś trochę później pojawiła się tam śmieciarka po odpady biodegradowalne. Gdy pracownicy podnieśli worki z liśćmi okazało się, że pod nimi są kolejne, ale z gruzem i odpadami budowlanymi. Śmieci te zostaną usunięte podczas najbliższego wywozu odpadów „zmieszanych” spod tego adresu - zapewnia.
- W całej sytuacji nie bez winy jest też wspólnota mieszkaniowa, będąca właścicielem terenu na którym znajduje się gniazdo – dodaje Z. Rzońca. - W deklaracjach wykazuje ona masę wytwarzanych śmieci na 800 kilogramów. Tymczasem pojemniki na tej posesji są wystawione większe, na 1100 kilogramów. Wskazuje to, że w kamienicy tej może mieszkać więcej osób niż to wynika z deklaracji lub też, że to ktoś z zewnątrz podrzuca pod to gniazdo odpady. Jednak to obowiązkiem wspólnoty jako właściciela jest dbanie o porządek na tym terenie, w tym zwracanie uwagi kto ewentualnie pozbywa się tam swoich śmieci – dodaje rzecznik.