To absurd, że na naszym nowo wyremontowanym parkingu przy budynkach przy ul. Wolności 307 i 309 połowa miejsc to "koperty" dla niepełnosprawnych - irytuje się pan Kamil z Jeleniej Góry.
Po ponad 30 latach mieszkańcy budynków ul. Wolności 307 i 309 doczekali się gruntownej przebudowy drogi osiedlowej - mówi nasz Czytelnik. - Wszyscy są teraz szczęśliwi, że jeździ się jak po stole, ale... Nie znam takich przepisów, żeby parking, który został wyznaczony był w połowie dla niepełnosprawnych. Dodam, że parking jest ciasny i codziennie trwa walka o wolne miejsce. Urzędnicy jeszcze bardziej skomplikowali sytuację z miejscami. Dodatkowo chyba wykonawcy drogi coś poszło nie tak. Po deszczu woda zatrzymuje się tworząc kałuże, zamiast trafiać do studzienki.
Jak zapowiada Cezary Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta problem wkrótce zostanie rozwiązany.
Liczba "kopert" została określona na podstawie obowiązujących przepisów, które jednak wytyczają dolną, ale nie określają górnej granicy ilości miejsc do parkowania dla osób niepełnosprawnych - mówi C. Wiklik. - W związku z faktem, że na tym osiedlu - jak wynika z zebranych opinii - takich miejsc jest zbyt wiele, to liczba stanowisk do parkowania samochodów osób niepełnosprawnych zostanie skorygowana po szczegółowych konsultacjach środowiskowych.