Sylwia i Daria mieszkają w Bolesławcu. W roku szkolnym uczęszczają do tamtejszej szkoły muzycznej. Część tegorocznych wakacji poświęciły na zarabianie pieniędzy. Chcą pojechać do Krzyżowej, gdzie w sierpniu odbędą się letnie kursy muzyczne. W ciepłe dni dziewczyny koncertują na ulicy 1 Maja w Jeleniej Górze.
– Nie stać mnie na opłacenie kursu. To koszt 1200 złotych – mówi Sylwia.- Muszę zapłacić z własnej kieszeni, rodzina pomoże, ale częściowo.
Sylwia ma 17 lat, jest uczennicą III klasy szkoły średniej muzycznej, zdała też do drugiej klasy liceum ogólnokształcącego w Bolesławcu. Gra na skrzypcach. Jej koleżanka Daria jest tegoroczną maturzystką, chodzi do czwartej klasy szkoły muzycznej drugiego stopnia. Gra na wiolonczeli.
- Udało nam się opłacić wpisowe, czyli 200 złotych - mówi. - Szkoda by było nie pojechać na ten kurs. Są to indywidualne lekcje z profesorem, które znacznie podszkolą nasz warsztat.
Sylwia i Daria są koncertmistrzyniami w międzynarodowej orkiestrze młodzieżowej Europer Jugendorchester. Tworzą ją młodzi muzycy z Polski, Czech i Niemiec. Wraz z kolegami dziewczyny grały już m.in. na scenach Francji, Włoch i Niemiec. Za kilkanaście dni wyjeżdżają do Szwajcarii i Florencji.
- Spotykamy się raz w roku, w październiku - mówią. - Ustalamy program, z którym potem jeździmy w trasę. Dzięki temu możemy zwiedzić kawałek świata.
Kursy muzyczne w Krzyżowej rozpoczynają się 19 sierpnia. Do tego czasu dziewczyny mają nadzieję uzbierać choć część potrzebnej kwoty.
- W ubiegłym roku udało się nam wyjechać do Łańcuta - dodają. - Te kursy są dla nas bezcenne, ale bez pomocy życzliwych ludzi nie wyjedziemy. Próbowałyśmy uzbierać trochę pieniędzy w Lubinie, ale tam nie ma dla kogo grać...