Tylko w pierwszej kwarcie zespół kadetek KS Wichoś dorównywał zawodniczkom MKS–u MOS Karkonosze w jeleniogórskich derbach. Po pierwszej wygranej przez Wichosia kwarcie 9:7, dalej mecz rozgrywany był już pod dyktando podopiecznych Marcina Markowicza.
- Jeszcze w 15. minucie spotkania Wichoś wygrywał 18:12, jednak zryw Karkonoszek był miażdżący. W ciągu ostatnich 5 minut drugiej kwarty zdobyły 21 punktów nie tracąc żadnego. Trzecia odsłona to dalej dobra gra obronna co przyniosło dużo przechwytów i łatwych punktów. W czwartej partii szanse gry dostały pozostałe zawodniczki Karkonoszy, mecz się wyrównał, jednak przewaga zdobyta wcześniej pozwoliła na odniesienie przekonującego zwycięstwa – wyznaje trener zwyciężczyń Marcin Markowicz.