Dlaczego Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa, jak gdyby świat toczył się normalnie, wymienia instalacje gazowe wewnątrz lokali mieszkalnych w budynku przy ul. Kiepury 10 – pyta w mailu do naszej redakcji jeden z lokatorów tego bloku, pan Andrzej.
Remont został rozpoczęty przed ograniczeniami w poruszaniu się i nie został przerwany po ogłoszeniu stanu epidemii – pisze Czytelnik. - Kilka dni temu próbowałem uzyskać informację drogą mailową, ponieważ JSM ograniczyła możliwość kontaktu bezpośredniego, dlaczego roboty są prowadzone pomimo realnego zagrożenia mieszkańców i pracowników. Odpowiedzi do dziś nie otrzymałem - dodaje p. Andrzej.
Jak dowiedzieliśmy się w JSM - remont ma na celu przywrócenie dopływu gazu do budynku, który został odcięty po stwierdzeniu wypływu gazu. Prace polegają między innymi na uszczelnieniu instalacji, co wymaga wejścia monterów do poszczególnych mieszkań.
Zdajemy sobie sprawę, że kontynuowanie remontu instalacji gazowej w tym momencie jest dyskusyjne - mówi Agnieszka Winiarska-Roman z JSM. - Mieliśmy jednak wiele sygnałów od mieszkańców budynku, którzy zwłaszcza w okresie przedświątecznym chcieliby przywrócenia dostępu do gazu w swoich mieszkaniach. Jednocześnie chcę pokreślić, że nie wywieramy na lokatorów żadnej presji i jeśli ktoś chce poczekać z wykonaniem prac w swoim mieszkaniu do ustąpienia epidemii, to zdajemy sobie sprawę z obowiązujących ograniczeń. Roboty prowadzone są przy zachowaniu wszelkich wymogów bezpieczeństwa sanitarnego, przy maksymalnym ograniczeniu kontaktu - wyjaśnia.