Przedłużenie się w czasie procedur przetargowych oraz rozstrzyganie protestów sprawiło, że harmonogram całej inwestycji mocno się opóźnił. – Wszystko miało być już wiadome zimą zeszłego roku, tymczasem jesteśmy na progu jesieni – powiedział dziś Jerzy Lenard, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Nadmienił też, że obwodnica jest jedną z najważniejszych i najbardziej oczekiwanych inwestycji drogowych w Jeleniej Górze.
Samorządowcy liczą, że termin oddania do użytku pierwszego etapu obwodnicy południowej wyznaczony na rok 2012, zostanie przedłużony. – Przed nami dwie zimy. Jeśli pogoda będzie łaskawa, nie powinno być opóźnienia w pracach, ale – ze względu na gwałtowne zjawiska w aurze, które towarzyszą nam ostatnio, trudno być pewnym sprzyjającej aury- dodał Jerzy Lenard.
Kwestią formalną pozostaje jeszcze akceptacja aneksu umowy przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Muszą też być gwarancje 50-procentowego udziału miasta. Cała inwestycja finansowana będzie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Pierwotnie miała kosztować 125 milionów złotych. Ostateczny koszt zamknie się w kwocie około 83 milionów. Pierwszy odcinek obwodnicy połączy węzeł grabarowski z ulicą Sudecką (za dawną jednostką wojskową).
– Jeśli uda się dopełnić wszystkich formalności, umowa z legnickim wykonawcą zostanie uroczyście zawarta za tydzień – powiedział prezydent Marek Obrębalski.