Pomoc finansową otrzymają koszykarki Kolegium, piłkarki ręczne Vitaralu Jelfy oraz Biofactoru, zawodnicy Sudetów, a także przedstawiciele sportów indywidualnych. Miasto rozpatrzyło już pozytywnie kilkanaście wniosków. Wkrótce pieniądze trafią na konta zawodników.
Prezydent Jeleniej Góry Józef Kusiak zweryfikował pozytywnie 17 podań. W tej grupie aż 14 osób to zawodniczki Witaminek. Ubiegających się o stypendia jest znacznie więcej. – Mamy do rozpatrzenia jeszcze blisko 90 wniosków – wylicza Elżbieta Basałygo z Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Jeleniej Górze.
Jak szacują urzędnicy, pomoc z miasta otrzyma ponad 100 osób.
– W ten sposób możemy pomóc klubom, których nie stać na utrzymanie zawodników – mówi Józef Kusiak, prezydent Jeleniej Góry. – W zamian nasze drużyny godnie reprezentują i promują miasto na ogólnopolskich imprezach.
Gdyby nie pieniądze miasta, pewnie byśmy w ogóle nie przystąpili do rozgrywek – przyznaje Andrzej Radziwanowski, trener Sudetów Jelenia Góra. Wprawdzie klub jeszcze nie otrzymał odpowiedzi na złożone wnioski, ale – jak twierdzi trener – zawodnicy kwalifikują się do otrzymania pomocy. Na stypendia liczy też Zbigniew Lipiński, kierownik sekcji sportów zimowych MKS Karkonoszy Jelenia Góra.
Miasto przeznaczyło na pomoc dla sportowców w tym roku 360 tysięcy złotych. Stypendia będą wypłacane od września. Miesięczna pula wynosi 90 tysięcy złotych. Uchwała w tej sprawie obowiązuje jednak tylko do końca roku.
Urzędnicy zapewniają, że sportowcy będą mogli liczyć na pomoc także i od stycznia 2006 roku. O kwotach na razie nie chcą mówić. – To będzie zależało od budżetu – usłyszeliśmy w wydziale kultury i sportu
