Choć zdjęcia obu młodych ludzi pokazane na wystawie w osiedlowym klubie „Orlik” nie przez wszystkich uważane są za dzieła artystyczne, to w ciekawy sposób relacjonują zeszłoroczne podróże obu młodych ludzi. Razem z pamiątkami ,folderami zbieranymi w czasie wyprawy są dokumentami tej ciekawej i nietypowej formy spędzania wolnego czasu.
Tomasz Osipik to syn Bolesława Osipika, turysty rowerowego promującego nasz region w czasie podróży rowerem po Europie i Polsce, zamieszkały w Sobieszowie, uczeń policealnej szkoły o kierunku turystycznym, od najmłodszych lat jest pasjonatem kolei tego wszystkiego co jest z nią związane. W przyszłości planuje podjęcie pracy w kolejach regionalnych.
Piotr Szatkowski, kuzyn Tomasza, od najmłodszych lat związany z koleją po przez tradycje rodzinne, zamieszkały w Trójmieście, tegoroczny maturzysta szkoły ekonomicznej, a co za tym idzie odpowiedzialny za finanse w podróżach.
Tomka i Piotrka, choć mieszkają kilkaset kilometrów od siebie, połączyła wspólna pasja podróżowania pociągami. Żartownisie twierdzą, że podróże rozpoczynają od stacji znajdującej się w połowie drogi miedzy miejscowościami ich zamieszkania.
Każdą wolną chwilę spędzają na podróżowaniu, planując sobie wcześniej według mapy i rozkładu trasę. I wcale nie jest to trasa najkrótsza, długością przewyższająca ją kilkakrotnie. Wędrują różnymi pociągami, typami i klasami wagonów. Prowadzą dokładne zapiski tych danych. W tym roku przejechali w kilku podróżach trasę długości około 9 tysięcy kilometrów. Wystawa ich fotografii w „Orliku”, której otwarcie odbyło się w miniony piątek, jest dokumentacją tych wypraw.
Wystawę można oglądać do 13 marca po wcześniejszym umówieni się z instruktorami z MDK „Muflon”, który jest opiekunem „Orlika”.