W sobotę jeleniogórzanki ograły w Polkowicach miejscowy MKS 58:49, a w niedzielę okazały się znacznie lepsze od MKS-u Basket Chrobry Głogów wygrywając we własnej hali 57:38. Zwycięstwa te są tym bardziej cenne, że w meczu z Głogowem nie grały dwie czołowe Wichośki: Oliwia Rydlikowska i Jagoda Maląg.
W obu meczach punktowały: Maria Budzikowska 16, Klaudia Soćko 15, Natalia Wojtkowska 14, Anna Davidson 13, Jagoda Maląg 12, Julia Walczak 11, Żaneta Grzegorz 9, Katarzyna Davidson 9, Kinga Dzik 6, Natalia Piwko 6, Zuzanna Michałek 2, Laura Mieszawska 2.
Po meczach trener Rafał Sroka nie krył zadowolenia: - Bardzo obawiałem się tych spotkań, bowiem choroby czołowych zawodniczek poważnie osłabiły nasz zespół, a nasze przeciwniczki z Głogowa rozbiły zgorzelecki Basket różnicą ponad 40 punktów. Mamy wyrównany zespół, a to jak widać procentuje.