Pracownie są bardzo nowoczesne i spełniają szereg wymogów: dostosowanie wentylacji, posiadanie klimatyzacji oraz nowoczesnego sprzętu. Dziennie w pracowni leku cytostatycznego sporządzane będzie około 60 – 70 dawek leku. W pracowni żywienia pozajelitowego będą natomiast sporządzane dawki pokarmów z dokładnie wyliczonym składem: aminokwasów, glikozy czy tłuszczy. Zarówno leki, jak i żywność będą transportowane na oddziały specjalną windą, dzięki czemu ograniczony będzie ich kontakt z osobami postronnymi.
– Obie jednostki są pracowniami receptury jałowej. W pracowni żywienia pozajelitowego będą sporządzane mieszaniny żywienia dla pacjentów, którzy nie mogą być odżywiani drogą naturalną. Natomiast w pracowni leku cytostatycznego będą sporządzane leki dla pacjentów oddziału onkologicznego, leczonych w tutejszym szpitalu z powodu choroby nowotworowej. Dzięki tym pracowniom usprawni się funkcjonowanie szpitala, podwyższy jakość usług, a leki podawane pacjentom będą o najwyższej jakości. Leki będą sporządzane w warunkach jałowych, a jednocześnie zabezpieczających pracowników przez ich szkodliwym i toksycznym działaniem – mówi Małgorzata Miazga, kierownika Apteki Szpitalnej w Szpitalu Wojewódzkim w Jeleniej Górze.
Powstanie takich pracowni w Szpitalu Wojewódzkim w Jeleniej Górze wynikło z potrzeb szpitala i pacjentów. Placówka od wielu lat w ramach oddziału intensywnej opieki medycznej stosowała bardzo skomplikowane programy żywienia do i pozajelitowego związane z bardzo zaawansowanymi zaburzeniami u pacjentów z różnymi schorzeniami.
Stanisław Woźniak, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze: – To wymagało przygotowania specjalnych porcji żywieniowych w warunkach niemal laboratoryjnych pod nadzorem farmaceuty i lekarza. Jako szpital wojewódzki swoją opieką obejmujemy około 450 tys. podopiecznych, czyli dawne województwo jeleniogórskie.
Wśród nich jest kilkadziesiąt osób, które wymagają naszego leczenia w takiej formie. Dotychczas posiadaliśmy takie pracownie, ale nie były one na takim stopniu zaawansowania technologicznego. Obecnie te dwie nowoczesne pracownie odpowiadają wszelkim przepisom i wymogom prawa farmaceutycznego.
Liczymy na to, że NFZ dostrzeże, że na terenie województwa mamy tylko dwie takie pracownie, z czego jedną w Akademickim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, a drugą właśnie w Szpitalu Wojewódzkim w Jeleniej Górze, i że przełoży się to na ich funkcjonowanie – ma nadzieję dyrektor Woźniak.
W pracowni na stałe pojawi się dwóch magistrów farmacji, którzy będą ściśle współpracowali z lekarzami. Nad całością będzie czuwała kierownik apteki, Małgorzata Miazga. Podczas dzisiejszego uroczystego otwarcia nie zabrakło posłanki Elżbiety Zakrzewskiej, Huberta Papaja, zastępcy prezydenta Jeleniej Góry, Ewy Czyżewskiej, dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Jeleniej Górze, Stanisława Schuberta, prezesa karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych.
Byli przedstawiciele zarządu Województwa Dolnośląskiego oraz NFZ, Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych, Dolnośląskiej Izby Lekarskiej, ordynatorzy oraz pielęgniarki. Swoje wystąpienie mieli Olga Fedorowicz, konsultant wojewódzki w dziecinie farmacji aptecznej, Bożena Maćkowiak, konsultant wojewódzki w dziedzinie farmacji szpitalnej, Piotr Bohater, prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej oraz Marcin Mielczarek, który mówił o roli pracowni leku cytostatycznego oraz pracowni żywienia pozajelitowego we współczesnej medycynie.
Zgromadzonym gościom zaprezentowano również film obrazujący funkcjonowanie pracowni. Ze względu na sterylność pomieszczenia, nie wpuszcza się tam osób postronnych.