Wciąż nie widać pozytywnego finału rozmów dotyczących przejęcia przez miasto drogi na osiedlu Pod Jeleniami (dawne koszary) w Jeleniej Górze. Teren należy do Agencji Mienia Wojskowego, z którą samorząd od lat prowadzi negocjacje. Zgodnie z zapowiedziami w najbliższym czasie AMW ma ogłosić przetarg na załatanie dziur, które od lat stwarzają sporo problemów mieszkańcom i przedsiębiorcom.
Jak zapewnia Hubert Papaj, zastępca prezydenta Jeleniej Góry, przetarg na roboty budowlane dotyczące naprawy nawierzchni dróg na osiedlu Pod Jeleniami ma być ogłoszony w najbliższym czasie. Dokładnej daty wykonania tego zadania nikt jednak nie podaje. Tymczasem trwają rozmowy miasta z Agencją Mienia Wojskowego na temat zamiany nieruchomości.
– Przetarg na to zadanie został już ogłoszony w minionym roku, ale większe firmy nie były zainteresowane wykonaniem. Ustalono, że z chwilą ogłoszenia przetargu otrzymamy specyfikację tego zadania i będziemy namawiali mniejsze podmioty. W założeniu jest doraźne załatanie dziur. Trwają natomiast rozmowy dotyczące przejęcia pakietu nieruchomości, którymi dysponuje Agencja Mienia Wojskowego, w tym dwóch budynków przy Szkole Podstawowej nr 7 i stadionu przy ul. Podchorążych w zamian za działki niezabudowane skarbu państwa, które są w naszym zarządzie. Agencja Mienia Wojskowego powinna być tym zainteresowana, bo utrzymywanie budynków jest droższe niż utrzymanie działek – mówi Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry.
Termin ostatecznego zakończenia negocjacji miasta z Agencją Mienia Wojskowego nie jest znany. Tymczasem mieszkańcy osiedla Pod Jeleniami, gdzie przez lata działały koszary wojskowe oraz szkoła radiotechniczna w różnych postaciach, mają dość głębokich kolei i dziur na głównej drodze. W sumie chodzi o jej kilkusetmetrowy odcinek. Na sensowne zagospodarowanie czeka także dawny plac defilad – obecnie plac Radiotechników, gdzie – pośród reliktów dawnego przeznaczenia tego terenu – jest prowizoryczny parking.
