Wymóg unijny wymiany skrzynek na takie, do której będą mieli dostęp wszyscy operatorzy pocztowi, wszedł już w życie ponad trzy lata temu. Termin ich zamontowania mija 24 sierpnia. Jednak administratorzy budynków w Jeleniej Górze nie odeszli od pozostawiania wszystkiego na ostatnią chwilę.
Jak się okazuje tylko nieliczni zarządcy budynków właśnie przecierają w tym kierunku szlaki. U pana Daniela z Cieplic skrzynki są, ale nie ma kluczyków. Lokatorzy mają je dostać, ale nie wiadomo, kiedy. Podobno trafiły do jednego wora, który czeka w Zakładzie Gospodarki Lokalowej „Północ”.
Jego dyrektorka Krystyna Jankowiak-Witek. Podkreśla, że firma montująca skrzynki nie zapanowałaby nad rozdawaniem kluczy. – Są wydawane przez nas i każdy może po nie przyjść– zapewnia szefowa ZGL. Odbiór kluczyków trzeba potwierdzić podpisem.
Urzędnicy powinni mieć na uwadze, że jeśli firmy roznoszące listy nie będą mogły dostarczyć przesyłek, będą miały prawo zaskarżyć administrację do sądu, a ta zapłaci słone kary.