
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
- Mam nadzieję, że ten mecz pomoże się zespołowi przełamać. Dzisiaj też się męczyliśmy, zaczęliśmy strzelać bramki dopiero w drugiej połowie i to tylko i wyłącznie po rzutach karnych. Końcówkę mieliśmy nerwową, bo gospodarze zdobyli gola kontaktowego. Cieszy, że do dyspozycji wraca dwóch kolejnych zawodników. Dobry występ dał Dominik Bronisławski, który w tym kryzysowym momencie jest nam bardzo potrzebny i do składu wraca Filip Firbacher, więc odzyskujemy napastnika, który mam nadzieję da nam dużo jakości. W tej chwili potrzebuje minut, bo po meczu pierwszej wiosennej kolejki z Rakowem II Częstochowa wypadł z kadry, ze względów proceduralnych, ale po naszym odwołaniu udało się go ponownie uprawnić do gry. Na pewno będzie dużym wzmocnieniem, bo jak wiemy mamy obecnie problem ze zdobywaniem bramek. Dobrze się utrzymujemy przy piłce, zdobywamy przestrzeń, ale brakuje kropki nad „i”. Mam nadzieję, że Filip da tę brakującą jakość - komentuje na oficjalnym profilu facebookowym KS Karkonosze Jelenia Góra, trener Jacek Kołodziejczyk.