Najprawdopodobniej aktorzy Teatru Norwida trafią do Kina Grand (ul. Krótka) – do podpisania została umowa, ale wszystkie szczegóły już uzgodniono. - Od połowy sierpnia chcemy się tam przenosić, bo sezon trzeba zacząć normalnie 1 września, a chcemy go otworzyć nową premierą – powiedział Tadeusz Wnuk, dyrektor teatru. - Przez wiele miesięcy staraliśmy się o to, żeby teatr przeniósł się do Kina Lot, ale dyrekcja kina musi prowadzić swoją działalność statutową i nie może sobie pozwolić na odcięcie się od repertuaru kinowego – dodał szef placówki kultury.
W związku z tym, spektakle prezentowane w kinie przy ul. Krótkiej będą dość ograniczone - Teatr Norwida ma dużą scenę i 550 miejsc na widowni, a w Kinie Grand scena jest mniejsza i miejsc dla publiczności jest 160, jednak zostanie powiększone do 200. - Scenę w ramach małej modernizacji chcemy przedłużyć, żebyśmy mogli grać tam nasze małe formy teatralne. Premiery będą podyktowane tymi warunkami, a jeśli chodzi o nasze duże produkcje tj. Szalone Nożyczki, Ania z Zielonego Wzgórza czy Odprawa Posłów Greckich – tutaj liczymy na objazd – wyjaśnił Tadeusz Wnuk. Zainteresowanie jeleniogórskimi spektaklami już wyrażono m.in. w Głogowie i Lubinie.
Remont teatru ma potrwać do grudnia 2018 roku, a więc co z kolejną edycją Jeleniogórskich Spotkań Teatralnych? Decyzja już zapadła – na ten czas zostają zawieszone. - JST wymagają pewnej oprawy – to spektakle duże, kosztowne, to spektakle najlepszych teatrów w Polsce i muszą mieć swoja oprawę – powiedział Tadeusz Wnuk.
Pierwszą premierą w nowym sezonie będzie „Najdroższy” Francisa Vebera w reż. Marcina Sosnowskiego.