Wynik z testów w dużej części zdecyduje, do której szkoły średniej dostaną się trzecioklasiści. Liczyć się też będą punkty ze średniej ocen z przedmiotów nauczania oraz punkty za dodatkowe osiągnięcia w nauce.
Szkoły starają się atrakcyjnie sprzedać swoją ofertę przyszłym uczniom. – Tradycyjnie przygotowujemy się do dnia otwartych drzwi, kiedy kandydaci do liceum będą mogli zapoznać się z gmachem i nauczycielami – mówi Paweł Domagała, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. Żeromskiego.
To właśnie do tej szkoły – tradycyjnie – chce się dostać najwięcej przyszłych absolwentów gimnazjum.
– Tam mnie na pewno przygotują dobrze do matury, a potem – na studia. Wybieram się na medycynę – mówi Magda z Gimnazjum nr 4.
Tłoczno będzie też w II Liceum Ogólnokształcącym im. Norwida w Cieplicach. – Proponujemy uczniom specjalny program wspierania uzdolnień i wysoki poziom nauczania – mówi Jadwiga Dąbrowska, dyrektorka II LO. W szkole uważają, że specjalnej reklamy nie trzeba, ponieważ zainteresowanie co roku jest bardzo duże.
Podobnie jest w Zespole Szkół Ekonomiczno-Turystycznych, popularnym „Ekonomie” oraz w III Liceum Ogólnokształcącym im. Śniadeckiego. Ale wielu uczniów nie umieszcza tych szkół na pierwszym miejscu, starając się o przyjęcie do średnich placówek oświaty. – Traktuję to jako ostateczność – twierdzi Michał z Gimnazjum nr 2.
Z kolei dyrekcje liceów profilowanych oraz szkół zawodowych liczą, że w tym roku placówki będą się cieszyły większą popularnością wśród młodzieży.
Powód? – Dziś podstawowym atutem jest łatwiejsza możliwość znalezienia pracy po takich szkołach – usłyszeliśmy w ZSLiZ nr 2 w Jeleniej Górze. – Kształcimy w popularnych zawodach (choćby ciastkarz, kucharz czy fryzjer) i jednocześnie można zdać u nas maturę, która umożliwi start na studia.
Takie argumenty padają też w popularnym „Mechaniku”.
– Będę miał niemal pewną pracę, jak skończę tę szkołę. A po „Żeremie” zostanie mi jedynie świadectwo, bez żadnych możliwości zatrudnienia – twierdzi Dariusz, który właśnie do „Mechanika” zamierza złożyć podanie.
Jak zapewnia Ryszard Wach, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta w Jeleniej Górze, dla żadnego trzecioklasisty nie zabraknie miejsc w szkołach średnich. Oczywiście muszą zaliczyć testy i uzyskać świadectwo ukończenia gimnazjum.
Okazją do ostatecznego podjęcia decyzji o wyborze danej szkoły będą coroczne targi edukacyjne, zaplanowane na końcówkę marca.