Inicjatorką akcji jest pedagog Beata Mikiciuk-Murzyn, a organizatorami, Samorząd Uczniowski w Zespole Szkół Technicznych i Licealnych w Piechowicach.
Jak mówi Jerzy Nowakowski, lekarz stacji krwiodawstwa w Wałbrzychu, krew jest oddawana dla dobra biorcy i z zastrzeżeniem bezpieczeństwa dawcy. Pobierana jest jednorazowym sprzętem. Ten bezcenny dar może oddawać każda zdrowa osoba, która czuję się dobrze, nie ma anemii czy przeziębienia, a w przeszłości nie przechodziła chorób, które wykluczają ją z grupy krwiodawców.
Każda osoba, która decyduje się na oddanie krwi wypełnia najpierw ankietę, w której opisuje swój stan zdrowia, zamieszcza wywiad epidemiologiczny. Następnie badany jest poziom hemoglobiny we krwi oraz stan zdrowia dawcy. Jeżeli osoba zgłaszająca się spełnia wszystkie warunki pobieramy od niej 450 ml krwi. Osoby, które chciałby kolejny raz oddać krew mogą to zrobić najwcześniej za osiem miesięcy, a w przypadku kobiet nieco rzadziej.
- Takie akcje w szkołach są bardzo ważne, podobnie jak wszystkie akcje pobierania krwi. Niewielu uczniów czy mieszkańców danych miejscowości zdecydowałoby się na wyjazd do Wałbrzycha by tam oddać krew. My dysponujemy sprzętem, dlatego jeździmy na takie akcje w różne miejsca – dodaje Jerzy Nowakowski.